Prowadzisz firmę transportową lub logistyczną? A może jesteś producentem, importerem lub dystrybutorem? Dowiedz się jak nie stracić prawie 200.000 tysięcy złotych przez kradzież towaru podczas transportu!
Utrata ładunku to poważne zagrożenie, które może spotkać każdą firmę z sektora TSL (Transport-Spedycja-Logistyka). Nawet jeśli korzystasz z usług profesjonalnych przewoźników, kradzież towaru podczas transportu swoją wartością może przekroczyć limit pokrycia polisy OC…
Jakie są realia?
W ostatnich miesiącach obserwujemy wzrost liczby kradzieży ładunków. Niejednokrotnie słyszeliśmy jak nasi Klienci mówią:
– „Czy kradzież na pewno mnie dotyczy? Przecież korzystam z profesjonalnych przewoźników, a oni mają polisę odpowiedzialności cywilnej na tego typu zdarzenia”.
Czy w rzeczywistości te polisy zawsze będą lekiem i pokryją pełną wartość szkody?
Przekonajmy się, jak może wyglądać kradzież towaru podczas transportu na KONKRETNYM CASIE!
Przewoźnik umowny zgłasza szkodę przewoźnikowi faktycznemu, domagając się odszkodowania.
Wartość skradzionego towaru wynosi aż 250.000,00 zł, a waga zaginionego towaru to 1500 kilogramów.
W odpowiedzi przewoźnik faktyczny stwierdza: “jest ok, mam ubezpieczenie”!
Jednak czy polisa przewoźnika faktycznie pokryje pełną wartość skradzionego towaru?
Zgłoszono szkodę z polisy przewoźnika. Sprawdzono szczegóły postoju, treść zlecenia przewozowego i zebrano niezbędne dokumenty. Wszystko po to, by sprawdzić czy polisa przewoźnika pokrywa szkodę i w jakim zakresie.
Przystanek pierwszy: treść zlecenia.
Przewoźnik ma do przewiezienia towar z punktu A do punktu B, bez szczególnych zapisów dotyczących miejsca postoju. Przewoźnik wiedział jednak, jaki towar wiezie i współpracował ze zleceniodawcą od kilku lat.
Przystanek drugi: klauzula postojowa i jej treść.
Po dokładnym sprawdzeniu treści klauzuli, okoliczności zdarzenia, czasu pracy kierowcy oraz innych istotnych czynników, pojawiły się wątpliwości. To pierwsza czerwona lampka! Czy przewoźnik rzeczywiście powinien był zatrzymać się na tym parkingu z tak cennym towarem?
Przystanek trzeci: odpowiedzialność przewoźnika a przepisy prawa.
Dotyczy ograniczenia wagowego do 8,33 SDR za kg wagi brutto. (LINK do artykułu wyjaśniającego: 8,33 SDR co to takiego? Jak wpływa na ubezpieczenia transportu (stbu.pl))
Czy Ubezpieczyciel wypłaci całość roszczenia czy jednak ograniczy wypłatę po ustaleniu i uznaniu odpowiedzialności?
A jaki był finał?
Ubezpieczyciel przewoźnika faktycznego, po wyczerpującym postępowaniu likwidacyjnym oraz uznaniu odpowiedzialności, związanej z okolicznościami zdarzenia opisanymi w klauzuli postojowej, wypłacił odszkodowanie z ograniczeniem wagowym do 8,33 SDR za kg wagi brutto. W rezultacie kwota wypłaty wyniosła około 65 000 zł, podczas gdy wartość roszczenia wynosiła 250 000 zł.
Pojawia się więc pytanie, kto pokryje różnicę 185 000 zł?
Właściciel towaru rości o całość do przewoźnika umownego. Czy rzeczywiście może to zrobić? Jaka jest odpowiedzialność przewoźnika umownego? Co można zrobić by się zabezpieczyć na taką sytuację? Czy to problem tylko przewoźnika umownego czy faktycznego? Może dotyka też właściciela, importera, dystrybutora towaru?
Znamy odpowiedzi, i co najważniejsze, mamy na to rozwiązania!
Jednym z nich jest ubezpieczenie mienia w transporcie CARGO! Taka polisa może skutecznie zabezpieczyć Twoją firmę przed tego typu sytuacjami oraz uchronić przed ogromnymi stratami finansowymi.
Zapraszamy na nasze profile w mediach społecznościowych – Facebook, LinkedIn.